Cypr – wyspa Afrodyty

Cypr odwiedza coraz więcej Polaków. Postanowiliśmy dołączyć do tego grona i zdać Wam relacje z naszej wyprawy. Wybraliśmy długi weekend majowy jako najbardziej odpowiedni i uważamy, że to dobry termin.

Co nam się podobało?

Cypr to piękna wyspa z licznymi atrakcjami przyrodniczymi. Fantastyczne wybrzeża, długie plaże i wysokie klify.

Bardzo lubimy Grecję i jej przyjazne nastawienie do turystów. Na Cyprze dominuje właśnie taki spokojny i życzliwy klimat.

Rozbudowana infrastruktura turystyczna. Hotele, restauracje i różnego rodzaju atrakcje dla każdego, a to wszystko po przystępnej cenie. W maju ruch turystyczny jest niezbyt duży. Niestety część atrakcja jak parki rozrywki jest zamknięta.

Niezłej jakości drogi, czytelne oznaczenia i strzałki, w która strunę skręcić przed każdym rondem 🙂

Turysta może bez problemu wypożyczyć samochód osobowy, quad lub buggy.

Co utrudniało wyprawę?

Poruszanie się między małymi miejscowościami wymaga wynajęcia samochodu.

Ruch lewostronny to wyzwanie dla osób, które nie prowadziły samochodu po tej stronie drogi.

Intensywne słońce i temperatury powyżej 30 stopni w lecie mogą być dokuczliwe pomimo chłodzącego wiatru znad morza.

Liczyliśmy też na większą ilość zabytków antycznych.

Gdzie lecieć? Do Pafos czy Larnaki?

Dwa największe porty lotnicze to w Pafos i Larnaka. Dla nas te miasta były porównywalne. Niewątpliwą przewagą Pafos jest Park Archeologiczny z najpiękniejszymi mozaikami na wyspie. Zachodnie okolice Pafos są też bardziej zielone od wschodnich części wyspy. Nam jednak bardziej podobała się Larnaka głównie za sprawą promenady wzdłuż morza i plaży. Z Larnaki jest też bardzo blisko do wizytówki Cypru – Cape Greco

Największe atrakcje

Skała Afrodyty. (Petra tou Romiou)

Osobiście nie nazwałbym skał tkwiących w wodzie tuż przy plaży największą atrakcją. Tak naprawdę niczym szczególnym się nie wyróżniają. Ale być na Cyprze i nie zobaczyć skąd wyłoniła się Afrodyta, bogini miłości i piękna, po prostu nie wypada 🙂

Pomiędzy miastami Pafos i Limassol, na terenie obszaru chronionego Petra tou Romiou jest tłumnie odwiedzane miejsce. Najładniejszy widok jest ze wzgórza na wybrzeżu nieco oddalonego od samych skał. Tam właśnie znajdują się instalacje w formie ramy obrazu i tam turyści robią najwięcej zdjęć. Opłynięcie Skały Afrodyty w blasku księżyca przynosi szczęście w miłości – my nie próbowaliśmy 🙂 .

Pafos

To duże miasto na zachodzie wyspy, gdzie znajduje się jedno z dwóch najpopularniejszych lotnisk. Najciekawszy był dla nas Park Archeologiczny Kato Pafos położony na południowy wschód od centrum. Do obejrzenia są katakumby, doskonale zachowane ruiny greckie, rzymskie oraz Amfiteatr (Odeon) dla 1200 osób.

To, co robi największe wrażenie to mozaiki na podłogach domów patrycjuszy. Mitologiczne postacie ludzi, bogów i zwierząt zachwycają od kilku tysiącleci. Najpiękniejsze są w Domu Ajona „Apollo i Marsjasz” i Domu Dionizosa. Zwiedzanie Parku Archeologicznego zajęło nam ok. 3 godzin. Główne wejście do Parku Archeologicznego Kato Pafos znajduje się nieopodal mariny w Pafos. Park jest otwarty codziennie w godzinach 8:30- 19.30. Bilet wstępu to koszt 4,50 euro.

Pafos ma jeszcze jedna atrakcję blisko centrum – urokliwy Kościół Agia Kyriaki Chrysopolitissa z przełomu XV i XVI wieku wraz z obeliskiem przy świątyni, przy którym, według podań, biczowany był św. Paweł. W kościele znajduje się niewielki obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.

Dwa kilometry na północ od centrum znajdują się wykute w skale Groby Królewskie – zabytek wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Około 30 km na północ od miasta jest White River Beach. (Παραλία Λευκού Ποταμού) Dla nas jedna z najpiękniejszych plaży, jaką widzieliśmy na Cyprze. Otoczona wysokimi klifami z niewielką ilością turystów. Uroku dodają jej miniaturowe wieże ułożone z kamieni. Dotarcie do niej było jednak utrudnione. Rozkopana droga wymagała 20-minutowego spaceru.

Larnaka

Trzecie co do wielości greckie miasto na południu wyspy, ale za to z największym portem lotniczym. Na uwagę na pewno zasługuje Kościół św. Łazarza w centrum miasta. Nieco bliżej wybrzeża można odwiedzić meczety Hala Sultan Tekke i Djami Kebir, a także fort w Larnace. Dla nas najmilszy był spacer promenadą Finikoudes i lody pistacjowe przy ul. Pavlou Valsamaki.

Nietypową atrakcją wartą zobaczenia jest słone jezioro, a dokładnie kompleks kilku słonych jezior widocznych z drogi prowadzącej do lotniska. Jeziora są ostoją flamingów. Te nietypowe i bardzo charakterystyczne, dzięki swojemu różowemu odcieniowi, ptaki najłatwiej spotkać między październikiem a marcem. Nam w maju udało się zobaczyć z oddali kilka osobników. W lecie woda z jezior całkowicie wyparowuje.

Niesamowity okazał się także nasz Hotel Rise. Wszechobecne grafii na murach, w korytarzach i pokojach nadawały mu niepowtarzalnego klimat.

Limassol

To drugie co do wielkości miasto na Cyprze i nadmorski kurort w połowie drogi pomiędzy Pafos i Larnaką. Atrakcją turystyczną jest XIII-wieczny zamek Kolossi, promenada nadmorska i muzeum archeologiczne. Nam to miasto będzie się kojarzyć głównie z wysokimi budynkami tuż przy plaży niepasującymi do greckich pejzaży.

Stolicą Cypru jest Nikozja

(Lefkosia), która znajduje się w środkowo-północnej części wyspy, Miasto z niezwykle bogatą historią spadło w randze atrakcji turystycznych na dalszą pozycję. Było pod panowaniem Greków, Egipcjan, Rzymian, Wenecjan,Turków i Anglików. Od roku 1974, w którym doszło do podziału wyspy na dwie części – turecką i grecką, przez Nikozję przebiega granica z murem, zwana Zieloną Linią. Dziś największą atrakcją jest mur dzielący miasto przez samo centrum. Do obejrzenia są Muzeum Cypryjskie, bastion Constanza, mury obronne, pomnik Wolności oraz meczet Cami Omeriye. Obecnie nie ma trudności w przekroczeniu granicy pod warunkiem, że chcecie ją pokonać pieszo, a nie wynajętym samochodem.

Góry Troodos

Łańcuch górski zajmuje centralną część wyspy, a najwyższym szczytem jest Olimp (1951 m n.p.m.) Góry są doskonałym miejscem do trekkingu i aktywnej turystyki. Można tu odwiedzić liczne monastyry w tym najbogatszy Klasztor Kykkos. W zimie uruchamiana jest kolejka linowa dla narciarzy. Kochamy góry i chcieliśmy po raz kolejny wejść na Olimp. Niestety brakło nam czasu 🙁

Półwysep Akamas

Najbardziej na zachód wysunięty półwysep z Parkiem Narodowym Akamas słynącym z wylęgu żółwi. Kolejną atrakcją półwyspu jest wąwóz Avakas. Choć liczy tylko kilka kilometrów, to jego ściany sięgają nawet 30 m wysokości i tworzą liczne ciasne przesmyki.

Cape Greco

Na koniec wizytówka Cypru! Malownicze wybrzeże ze skalnymi urwiskami i jaskiniami. Turkusowe morze, jachty, kurorty i .. tłumy turystów. Z dwóch najbliższych miejscowości Ayia Napa i Protoras do Cape Greco można dojechać miejskim autobusem 101 lub 102

Najbardziej reprezentacyjne to

• skalny most Kamara tou Koraka „Łuk Wron” z plenerem błękitnej laguny w tle to duża atrakcja dla fotografów. Podejście bliżej jest niemożliwe. Jest ogrodzony zapewne dla bezpieczeństwa
• Ayia Napa. To Kurort znany z wyjątkowo urzekających plaż, jak uchodząca za najpiękniejszą Nissi Beach i położone niedaleko Makronissos Beach i Landa Beach. Samo miasteczko skupia hotele wzdłuż plaży, liczne restauracje i miniaturową starówkę. Urokliwe, ale to nie nasze klimaty 🙂
• Park rzeźb Potężny park ze współczesnymi rzeźbami na urzekł. Trzeba go szukać 1,5 km na zachód od Ayia Napa przy drodze do Cape Greco.
• Sea Caves Tunele i jaskinie wchodzące na kilkadziesiąt metrów w głąb lądu, które najlepiej podziwiać z łodzi
• Most miłości. Skalna formacja nieco mniej znana niż Łuk Wron 2 km na wschód od Ayia Napa
• Cyclops Cave – jaskinia wydrążona w stromym klifie.
• Agios Nikolaos – urokliwy mały kościółek na wysuniętym półwyspie
• Cavo Greco National Park najbardziej wysunięta część cypla ogrodzona wysokim płotem, który jednak wielu turystów omijało.

Ważne dla zwiedzających Cypr:

• Cypr jest podzielony na część Południową – Grecką, należącą do Unii gdzie płacimy euro i Północną -Turecką gdzie płacimy lirami. (Uwaga na połączenia komórkowe z części tureckiej)
• Część turecka uchodzi za zdecydowanie mniej atrakcyjną turystycznie. Ale tej opinii nie zweryfikowaliśmy
• Na drogach jest ruch lewostronny.
• Wynajęte samochody mają czerwone tablice, a drogi są pełne fotoradarów
• pobyt mogą uatrakcyjnić krótkie rejsy łodzią wzdłuż brzegów lub wynajęcie kładu czy buggy.
• gniazdka prądu mają nieco inną konstrukcję niż w Europie, ale w hotelach obeszliśmy się bez przejściówek.

Na koniec ciekawostka. Część Cypru to nadal Wielka Brytania. Wiec kiedy zobaczysz granicę Cyprus / United Kingdom będziesz już wiedział czemu męczysz się z ruchem lewostronnym 🙂